Dążenie dziecka do wolności to często dążenie do samodzielności, możliwości samostanowienia o sobie. To wreszcie poszerzanie strefy decyzyjności i niezależności. Każda wolność wiąże się też z odpowiedzialnością, co też warto uzmysłowić dzieciom. Wszystkie decyzje i działania pociągają bowiem za sobą konsekwencje. Obdarzenie dziecka zaufaniem, rozmawianie o jego potrzebach i pragnieniach, w tym o potrzebie autonomii, jest fundamentem dobrej relacji.
Wyznaczanie granic
Traktujmy dzieci poważnie. Pamiętajmy o ich obowiązkach, ale też o prawach, m.in. do intymności, wyznaczania własnych granic, do posiadania i wygłaszania własnego zdania. Przede wszystkim szanujmy jego prawo do odrębności i indywidualności. Prawo do wolności! Poczucie własnej wolności, które możemy dać dziecku w domu i które może rozwijać w rodzinie, zaprocentuje i tu i teraz, i w przyszłości. W jaki sposób? W postaci niezależnego, autonomicznego człowieka, który będzie się rozwijał, poszukiwał swoich dróg, budował mocne i żywe relacje.
Badania wykazują, że dawanie nastolatkom już od początku etapu dorastania znacznego zakresu autonomii nie tylko poprawia ich samopoczucie i jakość relacji z rodzicami, ale też wpływa na rozwój ważnych kompetencji niezbędnych w dorosłym życiu. Buduje w dzieciach dobrą samoocenę, zwiększa poczucie odpowiedzialności i wpływu na świat, empatię, uwrażliwia na potrzeby oraz emocje własne i innych.
Świat całkowitej wolności
Co to by znaczyło? Wspólnie z dzieckiem narysujcie rysunek przedstawiający świat, w którym można robić wszystko, na co ma się ochotę, bez żadnych ograniczeń. Porozmawiajcie z dzieckiem o plusach i minusach takiego świata. Możecie też bardziej szczegółowo omówić przykłady różnych marzeń o "pełnej wolności". Co mamy ochotę robić? Dlaczego chcemy to robić? Dlaczego nie możemy tego robić? Jakie byłyby tego konsekwencje?
Wolność dzieci i dorosłych w domu
Rozmowy o wolności mogą nie być łatwe. Każdy z nas może ją rozumieć inaczej i czegoś innego w danej chwili potrzebować. Żyjemy pod jednym dachem, więc szukajmy porozumienia również w kwestii zasad, które obowiązują dzieci, ale i dorosłych. Niech poniższe ćwiczenie stanie się pretekstem do rozmowy o potrzebach.
Wypiszcie razem z dziećmi na kartce (skorzystajcie z szablonu):
- trzy rzeczy, które dzieci mogą robić w domu,
- trzy rzeczy, których nie mogą robić,
- trzy, które mogą robić po uzgodnieniu z rodzicami,
- trzy rzeczy, które chciałyby móc robić.
Uzasadnijcie swój wybór omawiając, co sprawia, że dziecko chciałoby coś takiego robić i dlaczego czasem nie może robić tego, na co ma ochotę. Możecie rozwijać tę listę. Byle nie szła ona tylko w kierunku zakazów lub nakazów. Jeśli coś, o co prosi dziecko będzie dla was trudne do zaakceptowania, rozmawiajcie o warunkach, które muszą zostać spełnione, by mogło to robić.
A teraz czas na rodziców. Wypiszcie razem z dziećmi:
- trzy rzeczy, które rodzic może robić w domu,
- trzy, których nie może,
- trzy rzeczy, które może robić po uzgodnieniu z innymi domownikami,
- trzy rzeczy, które chciałby móc robić.
Tak jak w przypadku dzieci uzasadnijcie swój wybór i porozmawiajcie o swoich potrzebach. Może będziecie musieli ponegocjować z dziećmi, by zyskać, np. czas na sam na sam z książką wieczorem. Powodzenia!