Ponad 30 lat nie miałam kontaktu z ojcem. Przypomniał sobie o mnie, gdy zachorował

W ramach akcji społecznej „Czułość i wolność. Budujmy równowagę w relacjach”, prowadzonej wspólnie przez Kulczyk Foundation z „Wysokimi Obcasami”, realizujemy cykl „Koleżankujmy się”.

Chcemy zachęcić kobiety do przełamywania wstydu, do szukania wsparcia i odpowiedzi na trudne i ważne dla nich pytania i problemy, które często nie przechodzą przez gardło nawet w rozmowie z bliskimi. Zależy nam, by pomóc Czytelniczkom przemóc się, zapytać i otrzymać ekspercką odpowiedź.

Nasza Czytelniczka nie chce płacić na utrzymanie ojca, który się nią nie interesował: Moim rodzice rozwiedli się, gdy miałam 14 lat. Od tego czasu, czyli ponad 30 lat nie miałam kontaktu z ojcem. Wyjechał do innego miasta, alimenty przelewał, jak mu się przypomniało. Mama nawet się o nie upominała, bo zawsze się jej dobrze powodziło. Ojciec nie wie, że mama zmarła, a ja wyszłam za mąż i mam dwie wspaniałe córki.

Teraz otrzymałam pismo z Ośrodka Pomocy Społecznej w miejscowości, gdzie osiadł mój ojciec. Okazuje się, że miał udar, trafił do Domu Pomocy Społecznej, a jego emerytura nie wystarcza na opłacenie opieki. Ośrodek żąda, abym dopłacała do utrzymania ojca. Kwota nie jest ważna, bo stać mnie na to. Chodzi mi o zasady. Skoro ojciec kiepsko wywiązywał się ze swoich rodzicielskich obowiązków, to dlaczego ja, po latach, mam być opiekuńczą córką i łożyć na jego utrzymanie. Czy mogę odmówić płacenia? Czy OPS będzie mnie ciągał po sądach?

Natalia Klima-Piotrowska:

Sytuacja, w której Pani się znalazła nie jest rzadka, ale proszę pamiętać, że może Pani złożyć wniosek o zwolnienie w całości lub w części z obowiązku uiszczania opłaty za pobyt ojca w DPS.

Zwolnienie takie można otrzymać w sytuacjach opisanych w art. 64 ustawy o pomocy społecznej, gdzie znajdziemy m.in. takie okoliczności jak: długotrwała choroba zobowiązanego, bezrobocie, niepełnosprawność, ciąża czy samotne wychowywanie dziecka. Nadto, na podstawie art. 64a ustawy całkowite zwolnienie od opłaty uzyskuje osoba, która przedstawi prawomocne orzeczenie sądu o pozbawieniu nad nią rodzica władzy rodzicielskiej i oświadczy, że władza rodzicielska nie została przywrócona albo prawomocne orzeczenie sądu o skazaniu za umyślne przestępstwo popełnione z użyciem przemocy na szkodę tej osoby, jej małoletniego rodzeństwa lub jej rodzica.

W niektórych sprawach sądy wyjątkowo uznają, że także przy braku takich orzeczeń, podejmując decyzję o zwolnieniu z opłaty można brać pod uwagę stosunki rodzinne pomiędzy mieszkańcem domu pomocy społecznej a zobowiązanym do ponoszenia opłaty, czyli na przykład całkowity brak zainteresowania, a często także łożenia na utrzymanie przez rodzica, który obecnie jest umieszczony w DPS i konieczne jest płacenie za jego pobyt.

Jeśli chodzi o kwestie proceduralne, wysokość opłaty jest ustalana albo w umowie, albo w decyzji administracyjnej, która – jeśli nie zostanie zaskarżona – będzie podstawą tzw. egzekucji administracyjnej, co oznacza, że opłaty będą przymusowo ściągane. Po złożeniu wniosku o zwolnienie od opłaty OPS wydaje decyzję, którą można zaskarżyć, a finalnie sprawa może trafić do sądu administracyjnego.

______

Czego potrzebujesz, by pozwolić sobie na czułość i wolność? Czego chciałabyś się dowiedzieć, a może wstydzisz się zadać to pytanie osobie, którą znasz? Co potrzebujesz skonsultować? Czy coś Cię niepokoi, albo masz intuicję, że coś jest ważne, ale nie znajdujesz jeszcze w sobie sposobów na rozwinięcie tej kwestii? Pisz do nas: pytanie@wysokieobcasy.pl lub bzurek@agora.pl z dopiskiem „Koleżankujmy się”

Opracowanie: Beata Żurek 

Ekspertka: Natalia Klima-Piotrowska – adwokatka z Kancelarii
Piotrowscy Spółka Partnerska w Katowicach.

Tekst opublikowany w ramach cyklu „Koleżankujmy się” w serwisie wysokieobcasy.pl 11 lutego 2021 r.