Ze względu na stan zagrożenia epidemicznego, szkoły i świetlice w naszym kraju są zamknięte. Dla wielu dzieci były to jedyne miejsca, w których mogły one liczyć na ciepły posiłek w ciągu dnia. Teraz straciły taką możliwość. Co gorsza, ich rodziny są obecnie w bardzo trudnej sytuacji - rodzice, często wykonujący dorywcze prace, utracili źródło zarobku. Ten problem jest szczególnie bolesny w przypadku osób samotnie wychowujących dzieci i w rodzinach wielodzietnych. Jednak Kulczyk Foundation o nich nie zapomina!
Za środki z programu Żółty Talerz kupujemy jedzenie, z którego nasi koordynatorzy, wychowawcy szkolni i pracownicy innych placówek biorących udział w programie, przygotowują paczki żywnościowe. Potem wolontariusze dostarczają je pod drzwi potrzebujących dzieci i ich rodzin - oczywiście z zachowaniem wszystkich obowiązujących zasad bezpieczeństwa.
Pamiętamy o tym, że pełnowartościowe posiłki budują odporność. W naszych paczkach oprócz podstawowych, najpotrzebniejszych produktów (mąka, ryż, makaron, mleko, czy olej), znajduje się więc także dużo owoców i warzyw. Czasy są niełatwe, ale chcemy, aby odrobina radości zagościła we wszystkich domach do których docieramy z pomocą. Dlatego do naszych świątecznych paczek, przekazywanych w tygodniu przed Wielkanocą, dołączamy również słodycze.
Jak dotąd, w naszą akcję zaangażowało się 256 placówek z całej Polski, biorących udział w programie Żółty Talerz. Dziękujemy wszystkim ich pracownikom, nauczycielom, wychowawcom i wolontariuszom za zapał, odwagę i chęć niesienia pomocy!