Mój mąż krzykiem przywołuje je do porządku. Mnie skóra cierpnie, jak na nie wrzeszczy, ale nie potrafię wydobyć z siebie głosu i powiedzieć, co o tym myślę. Nie potrafię stanąć w ich obronie.
„42 proc. kobiet nie rozmawiało i nie rozmawia w domu o menstruacji. To zatrważające. Chcemy, żeby kwestia miesiączki przestała być kwestią do roztrząsania”. Rozmowa z Przemysławem Pohrybieniukiem, dyrektorem zarządzającym Kulczyk Foundation
Szczęśliwie są Szkotki, których państwo jako pierwsze na świecie zamierza zapewnić podpaski w każdym miejscu publicznym. Będą dostępne za darmo.
Mój mąż potrafi położyć się na kanapie z głową na kolanach swojej mamy i tak przeleżeć cały seans. Dodatkowo teściowa traktuje mnie jak służącą. Posiłki muszą być na określoną godzinę, ja podaję do stołu, sprzątam, zmywam.
Dzieci już nie mówią o poczuciu krzywdy, ale nie dlatego, że przywykły. Mówienie to jest jeszcze jakaś energia. A one już nie mają siły.