Sercem nauczania jest nauczanie sercem
Nauczyciel to ciągle najważniejszy zawód świata i to właśnie ty masz tę moc zmiany! Musisz tylko pozwolić sobie to poczuć i usłyszeć wewnętrzny głos. Pomimo wielu ciążących na nas ograniczeń, jest szczelina, przez którą można się przebić. Każda rama ma rysę, drzazgę lub lukę - ważne, aby ją dostrzec i wykorzystać w odpowiedni sposób. Jack Kornfield w swojej książce „Mądrość serca” napisał, że „największą i najprostszą siłą nauczyciela jest umiejętność tworzenia przestrzeni pełnej wolności i radości". Jednocześnie jednak właśnie to wydaje nam się najtrudniejsze. I tu wracamy do zmiany, którą zawsze należy zacząć od siebie. Do zmiany polegającej na dawaniu wolności i przestrzeni do działań. Do zmiany, w której najpierw sami damy sobie przyzwolenie na poczucie wolności i czerpanie z niej radości; w trakcie której pozwolimy sobie na dotarcie do wartości serca. Ponieważ sercem nauczania jest nauczanie sercem.
O „łączeniu kropek” i budowaniu poczucia przynależności
Aby uczyć, potrzebujemy odwagi, by pokonać lęk przed przyznaniem się, że nie wiemy wszystkiego. Jednocześnie potrzebujemy odwagi, aby ponownie rozbudzić swoją ciekawość do widzenia więcej, do łączenia, a nie tylko dostrzegania „kropek” wokół nas. Czym są kropki? Doskonale tłumaczy to Włodek Markowicz w swoim filmiku, który powinien stać się pozycją obowiązkową dla każdego nauczyciela szukającego przestrzeni wolności dla siebie i swoich działań z uczniami. Jeśli szukamy ich razem, udaje nam się je dostrzec. Wspólne działania łączą, budują pozytywne relacje, wzmacniają wiarę w siebie, dają poczucie bycia ważnym. Sprzyjają rozbudzaniu motywacji i zaangażowania. Szkoła nie może tylko wymagać, szkoła powinna być także miejscem, w którym uczniowie mają prawo głosu, wyboru, mogą czuć się współtwórcami i współuczestnikami. Ważne jest poczucie sensu przynależności- jeśli nasi uczniowie nie czują łączności ze szkołą jako instytucją, spróbujmy dostrzec tę szczelinę w systemie, zauważyć rysę w ramie. Spróbujmy rozbudzić ich poczucie przynależności do społeczności klasowej, do grupy projektowej, do zadania lub aktywności, które wspólnie realizujemy. Zdecydowanie poczucie przynależności jest ważnym elementem budowania zaangażowania.
Zmiana zaczyna się od nas!
Zanim wkroczyłam na ścieżkę mojej nauczycielskiej zmiany, pozwoliłam zmianie dokonać się we mnie. Pozwoliłam sobie zrzucić ciężar bycia wszechwiedzącą i mającą odpowiedź na wszystko. Pozwoliłam sobie na popełnianie błędów, na spontaniczność. Dopuściłam do siebie myśl, że nie wszystko może się udać. Zaakceptowałam fakt, że porażki są częścią także mojego życia i nie są powodem do wstydu, ale są przestrzenią do rozwoju, uczenia się i doświadczania. Gdy to zrobiłam, gdy pozwoliłam sobie na puszczenie tego wszystkiego, poczułam się lekka i pełna mocy oraz chęci do dokonywania zmian w mojej przestrzeni szkolnej, wśród społeczności uczniowskiej, z którą mam na co dzień do czynienia. Zaufałam sobie i uczniom. Dostrzegłam w nich wielki potencjał do dokonywania zmian. Dostrzegłam ich ciekawość świata, ich wołanie o bycie dostrzeżonym i ich potrzebę działania. Stałam się ich ciekawa - ciekawa ich pasji, zainteresowań, dnia codziennego, ich umiejętności. Jako opiekunka Samorządu Uczniowskiego, jeszcze w gimnazjum, starałam się organizować takie akcje, w których mogliby zaprezentować siebie, czasem odkryć swoje możliwości i talenty. Dzięki tej wiedzy dopasowywałam różne programy, projekty, akcje do konkretnych grup uczniowskich, w których czuli się jak ryba w wodzie. Byli zaangażowani, mieli wpływ na działania. Towarzyszyło im poczucie sprawczości; to oni dokonywali zmiany, a nie realizowali, punkt po punkcie, z góry narzucony zestaw zadań i aktywności. Wykorzystałam tę przestrzeń do poruszania tematów ważnych, do rozbudzania w uczniach empatii, świadomości bycia częścią społeczności lokalnej i globalnej.
Mamy tę moc oddziaływania na tych młodych ludzi, których spotykamy w murach szkolnych. Od nas zależy, jak tę moc wykorzystamy, w którym kierunku pójdziemy.
Czy dostrzeżemy możliwość zarażenia uczniów naszą pasją? Czy pozwolimy im podzielić się ich zainteresowaniami z innymi? Na jaki problem skierujemy ich wzrok? Czy pokażemy im naszą siłę walki? Odwagę do dokonywania zmian? Czy pokażemy im nasze słabości?
Nasze nastawienie, nasza siła, nasza odwaga z nas emanuje, a uczniowie są bacznymi obserwatorami i lubią autentyczność, otwartość i szczerość. Tylko w taki sposób nawiążemy dobre i pozytywne relacje z uczniami, które przełożą się na ich zaangażowanie i motywację.
Pamiętaj!
- Każdą zmianę zacznij od siebie!
- Przyjrzyj się miejscu, w którym jesteś. Rozejrzyj się. Zastanów się, co cię hamuje, co cię blokuje, a co nakręca, dodaje skrzydeł. Na co masz realny wpływ, a co w ogóle nie zależy od ciebie? Skup się na tych elementach, które zależą od ciebie tu i teraz.
- Poznaj swoich uczniów. Rozbudzaj w uczniach poczucie przynależności.
- Pielęgnuj w sobie i uczniach odwagę, ciekawość i pasję.
- Zaufaj sobie i swoim uczniom.
- Łączcie razem kropki. Czerpcie z tego radość.
- Nie bój się porażek, to przestrzeń do rozwoju.
- Daj sobie i uczniom przestrzeń. Spróbuj nie wchodzić im w drogę, ale bądź obok.
- Towarzysz, a nie ingeruj. Pamiętaj, że proces zmiany nie ma końca i nigdy nie jest za późno, aby spróbować czegoś nowego!