Co was śmieszy?
Kiedy ostatnio opowiadaliście sobie dowcipy w domu? Wspólny śmiech nie tylko łączy – zmniejsza też poziom hormonów stresu, uruchamia produkcję endorfin, czyli hormonu szczęścia, rozluźnia mięśnie. Innymi słowy – poprawia nam samopoczucie i psychiczne, i fizyczne. Jeśli więc macie jakieś ulubione zabawne historyjki, zdjęcia czy memy, odnajdźcie je i obejrzyjcie jeszcze raz z całą rodziną. Może macie też jakieś zabawne wspólne wspomnienia? Możecie zrobić ranking własnych najśmieszniejszych historii czy zdjęć.
Zorganizujcie okazję do śmiechu
Dobrym pomysłem do stworzenia okazji na wspólną zabawę i śmiech może być np. zorganizowanie tańca radości – na pobudzenie ducha i ciała jednocześnie. Włączcie skoczną wesołą muzykę o szybszym tempie i zaproście dzieci do zabawy. Pokazujcie całym ciałem, jak się zachowuje człowiek, który jest radosny. Jak się cieszy wasza głowa? A jak się cieszą wasze plecy? Ręce. Nogi. Same kolana. Palce prawej ręki. A teraz lewa stopa. Podczas wykonywania kolejnych etapów tańca zwróćcie uwagę, żeby okazywać ekspresję za pomocą wymienionych części ciała.