Trzeba mieć odwagę, żeby poruszyć pierwszą kostkę domina. Jeden ruch może wywołać falę dobra, a pomaganie może stać się sposobem na życie. „Efektu Domina" po prostu nie da się powstrzymać! Już po raz piąty Dominika Kulczyk zabierze widzów TVN do najbiedniejszych zakątków świata. Tym razem pomoże ludziom ekstremalnie dyskryminowanym: mniejszościom etnicznym, dzieciom, kobietom oraz uchodźcom. Efekt Domina, w niedziele od 4 marca o godz. 11:00 w TVN.
Dominika Kulczyk już od lat dociera w najdalsze i najbardziej niebezpieczne miejsca, zmieniając życie różnych społeczności na lepsze. W piątej serii „Efektu Domina” pokaże historię osób oskarżonych o czary w Papui-Nowej Gwinei czy losy dzieci wychowujących się na największym śmietnisku na Filipinach – Payatas, które dzięki grze w piłkę nożną zmieniają swoją rzeczywistość. Prowadząca dotrze także do największego obozu uchodźców na świecie, który powstał w Bangladeszu. To właśnie tam uciekło już około miliona Rohindżów – członków mniejszości muzułmańskiej z Birmy. Na mapie podróży będzie także Kolumbia, gdzie widzowie poznają założycielki niezwykłego osiedla – „Miasta kobiet”. Taki pomysł w kraju, w którym niepodzielnie rządzą mężczyźni, wydaje się niemożliwy. A jednak!
Szczególnie wzruszający będzie odcinek o Rwandzie. Dominika Kulczyk pomaga tam dzieciom niedosłyszącym i głuchym. Cały świat zna historię tego kraju głównie przez pryzmat makabrycznej czystki etnicznej. Tymczasem małych adresatów pomocy niepełnosprawność skazuje na „społeczną śmierć” za życia. W tak biednym kraju osoba, która nie może komunikować się z innymi, nie ma absolutnie żadnych szans. Dla prowadzącej pomoc dzieciom z Rwandy to jedna z najważniejszych akcji w historii programu.
Dominika Kulczyk od lat zajmuje się pomaganiem. Do tej pory Kulczyk Foundation, którą prowadzi, wsparła ponad 150 organizacji pozarządowych, realizując liczne projekty w Polsce i ponad 50 krajach na całym świecie. „Chcę razem z ludźmi, którym pomagamy, odnajdywać tę najważniejszą dla nich pierwszą kostkę domina. Często małą, ale kluczową, bo mamy pewność, że poruszy kolejne, coraz większe” – mówi prowadząca.
