Niedawno na spacerze zauważyłam matkę z dwójką dzieci. Przechodząc obok, usłyszałam, jak wrzeszczy: "Czego tak, ku**a, wolno idziesz?! Mam was dosyć! Oddam was do domu dziecka". Zrobiło mi się okropnie wstyd, bo nie zareagowałam.
Gdybym jeszcze raz mogła układać sobie życie, to byłabym odważniejsza w dążeniu do własnych marzeń.
"Staram się przede wszystkim podchodzić tak do swoich klientów, aby móc doradzać im przede wszystkim, jak się nie rozwodzić oraz jak tworzyć trwałe i budujące relacje. Ostatecznie rozstać zawsze się jeszcze zdążymy". Rozmowa z Marcjanną Dębską, adwokatką i mediatorką.
Na nastą rocznicę poznania dostała od partnera wibrator. Użyła go i zaznała pierwszego orgazmu. Rozmowa z Agatą Stolą, seksuolożką z Instytutu Splot.
Zapytana o swoje marzenia, odpowiedziałabym, że jedynym, które mam, jest bycie kiedyś tak dobrą matką i osobą jak moja mama. Teraz mama skończyła 50 lat i straciła sens życia. Twierdzi, że jej życie nie jest takie, jak chciałaby, żeby było, a na zmiany jest już za późno.