Z powodu teściowej nienawidzę świąt. Mąż spędza je przytulony do swojej matki zamiast do mnie

Mój mąż potrafi położyć się na kanapie z głową na kolanach swojej mamy i tak przeleżeć cały seans. Dodatkowo teściowa traktuje mnie jak służącą. Posiłki muszą być na określoną godzinę, ja podaję do stołu, sprzątam, zmywam. 

Czytaj dalej

Nic, tylko siedzą i grają

Dzieci już nie mówią o poczuciu krzywdy, ale nie dlatego, że przywykły. Mówienie to jest jeszcze jakaś energia. A one już nie mają siły.

Czytaj dalej

„Co ty taka blada?”. Są osoby, które w Wigilię serwują upokarzające komentarze niczym trzynastą potrawę

Zawstydzają nas ciotki, własne matki, bracia, ale też osobisty wewnętrzny głos, którym potrafimy sobie dokopać, porównując się do krewnych albo do idealnych gwiazd z bożonarodzeniowej reklamy.

Czytaj dalej

Coraz krótsza choinka

Nie rozumiem, dlaczego ludzie się wszystkimi moimi córkami nie zachwycają. Wiem, nie jestem obiektywna. Ale przecież nie muszę.

Czytaj dalej

Spanie, jedzenie, picie, sikanie i ruch są teraz najważniejsze. Nie praca, nie kolejny projekt

Rad, jak sobie przetrwać lockdown i pracę w domu, jest dużo, ale po pierwsze w ciemno proponuję: bezwzględnie jedzenie poza komputerem, przy stole, w kuchni, najlepiej bez zajmowania się innymi aktywnościami – mówi psycholożka i dietetyczka Agata Ziemnicka.

Czytaj dalej
Poprzednia strona
Następna strona
83/117