Celniczki płakały, opowiadając o kobietach, które czuły się zawstydzone i upokorzone, ale nie potrafiły poprosić o świeżą bieliznę czy podpaskę
Rynek we Wrocławiu, na zewnątrz hałas, smog. Wewnątrz cisza, delikatne ćwierkanie ptaków, mięciutka trawa sprowadzona z Belgii. Kawiarenka Snu przynosi natychmiastowe wyciszenie przeciążonych zmysłów i regenerację.
Ewa Cieniak używa materiału i nici inaczej niż wiele jej poprzedniczek. Tworzy formy mocno związane z ciałem. I z krwią
Pozwoliłam dzieciom trochę się powygłupiać. Niejeden próbował przykleić podpaskę do ławki, sprawdził, jakie to fajne, że klej nie zostawia śladów. To były odkrycia chłopców. No i były chichoty. Bardzo dobrze. Gdy się uczeń chichra, to znaczy, że się interesuje tematem.