Ach, te emocje! – dodatkowe materiały do webinaru

Przygotowany wybór dotyczy następujących tematów:

  • O uczuciach i emocjach
  • Złość
  • Smutek
  • Radość
  • Tęsknota

 

O UCZUCIACH I EMOCJACH

 

PRZYGLĄDAMY SIĘ EMOCJOM I UCZUCIOM – WPROWADZENIE

Emocje i uczucia są jak goście. Nawet kiedy są niezapowiedziani, pozwólmy im wejść do domu, usiąść, opowiedzieć, co się wydarzyło, wysłuchajmy ich, a oni sami wyjdą po pewnym czasie. Jeśli zaś będziemy im odmawiać możliwości wejścia do domu, nie będziemy ich słuchać, to szczególnie te gwałtowne i trudne będą waliły do naszych drzwi, okien, próbowały wejść do piwnicy albo wcisnąć się przez komin i nic dobrego z tego nie wyniknie, spowodują jedynie zniszczenia i problemy. Dlatego warto nauczyć się je rozpoznawać, nazywać i wyrażać.

 

NASZE EMOCJE – ROZMOWA Z ELEMENTEM ANALIZY SWOICH DOŚWIADCZEŃ

Przyjrzyjcie się swoim emocjom i temu, co mogą sygnalizować – o jakich potrzebach mogą świadczyć? Przywołajcie w pamięci ostatni przypływ radości. Następnie weźcie na warsztat atak złości. Porozmawiajcie też o tym, co ostatnio was zasmuciło lub przestraszyło. Rozłóżcie tę sytuację na czynniki pierwsze, by dotrzeć do tego, co było powodem, że ta emocja się pojawiła, czego oznaką była.

 

CO DANA EMOCJA ROBI Z MOIM CIAŁEM? – TWORZENIE MAPY EMOCJI W CIELE

Porozmawiajcie o tym, gdzie w waszych ciałach zlokalizowanego są emocje. Zaznaczcie na mapie ciała człowieka, gdzie czujecie daną emocję, i porozmawiajcie o tym, jak ją przeżywacie. Najlepiej, jeśli każdy z was zrobi swoją mapę. Poszukajcie podobieństw i różnic w przeżywaniu danych emocji.

Do ćwiczenia możecie wykorzystać uproszczoną sylwetkę ludzką (do pobrania tutaj) lub sylwetkę ludzką z propozycją emocji do opisania (do pobrania tutaj).

 
INFORMACJE I INSPIRACJE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW
#CZASNARELACJE

Jestem głodny, więc jem. Jestem smutny, więc...? Czy umiemy rozpoznawać i realizować swoje potrzeby?

 

ZŁOŚĆ

WYRZUĆ Z SIEBIE ZŁOŚĆ – ZABAWA DRAMOWA

potrzebne: gazety, kosz na śmieci

Poproś dzieci, by położyły się na dywanie i zamknęły oczy. Rozsyp na podłodze kartki z gazet i ustaw kosz na śmieci. Następnie poproś dzieci, by podczas słuchania opowieści spróbowały wczuć się w nią i by wykonywały zawarte w niej polecenia.

Złość, choć nieprzyjemna dla nas i otoczenia, czasem jest potrzebna, by się oczyścić. Ważne tylko, by wyrzucając z siebie złość, nikogo nie skrzywdzić. Zawsze można powiedzieć – „Jestem zły, muszę to z siebie wyrzucić Wyrzuć z siebie złość i za chwilę będzie mi lepiej. Pozwól sobie na to!”. Przypomnijcie sobie, jakie to uczucie, kiedy ogarnia nas złość. Spróbujcie się przez chwilę poczuć jak podeptana przez króla trzcina. Nie jest wam przyjemnie. Kiedy jesteśmy źli, nie uśmiechamy się. Nasza buzia się krzywi, czoło się marszczy, brwi złowieszczo zbiegają się nad nosem. Nasze ciało staje się coraz bardziej napięte, czujemy, jak szybko bije nam serce, przyspiesza nasz oddech.

Nasze myśli krążą wokół tego, że czujemy się źle. Jesteśmy wściekli i czujemy, że musimy tę złość z siebie wyrzucić. W innym wypadku nie wytrzymamy, coś w nas wybuchnie. Teraz czujecie, jak wzbiera w was złość. Przypomnijcie sobie sytuację, w której byliście wściekli, naprawdę zdenerwowani. Czas się otworzyć i wypuścić złość z siebie, by nie dławiła nas w środku, byśmy poczuli ulgę, by zrobiło nam się lepiej. Energicznie wstajemy i wytupujemy swoją złość w podłogę. Tupiemy bardzo, bardzo mocno. Teraz wyrzucamy złość z naszych gardeł. Krzyczymy głośno: „Aaa...”. A teraz podnosimy gazety i zgniatamy je w kule z całej siły.

Zgniatamy naszą złość bardzo mocno, w małą gazetową kulkę. Czas, by wyrzucić naszą złość do kosza, a wtedy ona zniknie. Jeszcze raz mocno zgniećcie swoją złość i wrzućcie ją do kosza. Czujecie, jak wam lekko? Czujecie ulgę?

Po wykonanym ćwiczeniu usiądź z dziećmi w kole. Zapytaj je o różne sytuacje, w których czuły złość, jak się wtedy zachowywały. Wytłumacz dzieciom, że złość to uczucie, które jak każde mija, ale zawsze ma jakąś przyczynę. Porozmawiaj z dziećmi o tym, z czego wynika nasza złość, co jest jej przyczyną, co takiego wywołało w nas takie uczucie i w jakiej sytuacji się tak poczuliśmy. Zwróć uwagę, że nie zawsze i nie w każdym miejscu możemy pozwolić sobie na rozładowanie złości w taki sposób, jaki był zaproponowany w wykonanym przed chwilą ćwiczeniu. Zapytaj dzieci o to, co jeszcze mogłyby zrobić, by rozładować swoją złość. Zasugeruj, że czasem wystarczy zwyczajny komunikat, który do kogoś wypowiemy: Jestem zły, bo... Daj mi chwilę, żebym opanował swoje emocje. Innym bezpiecznym w każdej sytuacji sposobem jest wzięcie kilku głębokich oddechów lub np. policzenie po cichu do 10. Dobrze, żeby każdy z nas znalazł swój sposób na to, by móc szybko opanować złość, to może nam pomóc w wielu sytuacjach. Zapytaj dzieci, czy one mają jakieś sposoby na radzenie sobie ze swoją złością; co robią, gdy są złe, a chcą się poczuć lepiej.

 

SPOSÓB NA LEPSZE SAMOPOCZUCIE – ZADANIE RYSUNKOWE

Zaproponuj dzieciom zabawę plastyczną: Wiecie już, że każdemu z nas zdarza się czasem zezłościć. Spróbujcie narysować, jak możecie poradzić sobie ze swoją złością, co możecie zrobić by poczuć się lepiej, poczuć ulgę.

 

JAK PRZEŻYWAMY ZŁOŚĆ? – ROZMOWA O SYMPTOMACH ZŁOŚCI

Zaproś dzieci do rozmowy:

• Czy pamiętacie, co u was ostatnio wywołało złość? Opowiedzcie o tej sytuacji. Co wtedy myśleliście? Co mieliście ochotę zrobić, a co zrobiliście?

Kiedy wszyscy chętni się wypowiedzą, poproś dzieci, aby przez chwilę się zastanowiły:

• Co się z nami dzieje, kiedy odczuwamy złość? Jak się czujecie, kiedy jesteście zdenerwowani, rozzłoszczeni? Jak się zachowujecie? Co myślicie? Co chcecie zrobić?

Możecie pokazać, jak wyglądacie, kiedy się złościcie?

 

JAK OPANOWAĆ I OSWOIĆ ZŁOŚĆ? – ĆWICZENIE SPOSOBÓW PANOWANIA NAD SILNYMI EMOCJAMI

Zaprezentuj kolejne ćwiczenia, powiedz, na czym polegają, i wykonuj je razem z dziećmi.

• Głębokie oddechy i liczenie do czterech – weź głęboki wdech i wydychając powietrze, licz w myślach do czterech, możesz pokazywać na palcach kolejne liczby. To spowalnia wydech i uspokaja ciało.

• Podtrzymywanie piórka w powietrzu – podnieś wysoko rękę i wypuść z dłoni piórko, następnie podtrzymuj je w powietrzu jedynie za pomocą wydmuchiwania powietrza. W ten sposób skupiasz się na konkretnej czynności, niebędącej źródłem złości, a także regulujesz oddech.

• Wyładowanie złości na miękkiej poduszce – pokaż, w jaki sposób bezpiecznie można wyładować złość na poduszce, uderzaj w nią rękami, kiedy leży na podłodze, następnie podnieś ją i zgniataj oraz mocno ściskaj.

• Gniecenie kartki – gnieć kartkę, aż będzie niewielką kulką papieru. Zaznacz, że przed zgnieceniem trzeba się upewnić, że kartka nie jest nikomu potrzebna i nie są na niej zapisane ważne informacje.

• Darcie kartki na strzępy – rozwiń kartkę i porwij ją na małe kawałeczki, następnie wyrzuć je do kosza. Możesz też zebrać je, podnieść w dłoniach do góry i wypuścić, aby móc się przyjrzeć, jak spokojnie opadają – jakby wcale nie nosiły w sobie tej złości, z którą były rozrywane.

• Rysowanie złości – weź dużą kartkę papieru, nakreśl na niej kształty i wzory, które przyjdą Ci do głowy i powiedz dzieciom, że właśnie w ten sposób wygląda twoja złość – została wyrażona przez rysunek.

Jeśli dzieci w grupie często wpadają w złość, możesz im zaproponować w ramach zabawy, aby przygotowały sobie zestawy ratunkowe na złość. Niech każde z nich weźmie kartkę i narysuje na niej krzyżyk, taki jak na apteczce, następnie złoży ją i schowa do kieszeni. Kiedy poczuje złość, będzie mogło ją wyciągnąć, pognieść lub porwać bez obawy, że zniszczy ważną informację lub dokument.

Jeśli jest taka możliwość, zaaranżujcie w sali zajęć „kącik złoszczenia się”, który będzie przestrzenią do przeżywania i wyrażania złości. Powinny się w nim znaleźć kartki do darcia lub gniecenia, kosz na śmieci, miękka poduszka do uderzania i gniecenia. W tym miejscu dzieci będą mogły dać wyraz swojej złości, nie krzywdząc siebie i innych.

 

ZŁOŚĆ OPANOWANA – ZABAWA RUCHOWA I ĆWICZENIE PAMIĘCI

Zaproś dzieci do wspólnego przedstawienia wierszyka o złości. Recytując, pokazuj kolejne gesty, które dzieci mają powtarzać.

Wierszyk 1.

Kiedy dużą złość czuję, (napręż ciało, skul się, zaciskaj pięści i usta)
to cały/cała się w środku gotuję. (zatrzęś się)
Mam ochotę coś stłuc, (przyciągnij zaciśnięte pięści do klatki piersiowej jak bokser)
ale chcieć, to nie móc. (rozluźnij ręce, pokiwaj palcem na znak, że nie można, i pokręć głową)
Oddycham wtedy głęboko (weź głęboki wdech)
i mam na siebie oko. (pokiwaj głową i pokaż gestem, że to dobry pomysł)

Wierszyk 2.

Kiedy trzęsie mną duża złość, (zatrzęś się)
mam ochotę dać komuś w kość. (udaj, że szykujesz się do wymierzenia ciosu bokserskiego)
Lecz choć wściekłość czuję, (napręż ciało, zaciśnij usta i pięści)
to nad sobą panuję. (pokręć przecząco głową i się rozluźnij)

 

ZOBRAZUJMY NASZĄ ZŁOŚĆ – ZABAWA RUCHOWA Z HISTORIĄ O CIEMNEJ CHMURZE

Zdejmij chmurę z planszy scenerii, rozdaj dzieciom chmury wycięte z papieru i poproś, żeby cię naśladowały.

Kiedy czujemy złość, ona nachodzi na nas jak chmura (papierową chmurę przesuń tak, by częściowo zasłaniała ci twarz), przestajemy dobrze widzieć to, co jest wokół nas. Denerwujemy się, czujemy, jak nasze ręce zaciskają się na tej chmurze, zaczynamy tupać, aż w końcu zgniatamy tę chmurę w kulkę (zacznij tupać i zgnieć chmurę w kulkę). I teraz już widzimy to, co jest wokół nas. A co trzymamy w ręku? Możemy zrobić coś z tym, co pozostało po złości?

 

ENERGIA ZE ZŁOŚCI – ROZMOWA O SPOSOBACH PRZEKSZTAŁCANIA ZŁOŚCI W ENERGIĘ DO POZYTYWNEGO DZIAŁANIA I PRACA PLASTYCZNA

Poproś dzieci, żeby usiadły w kręgu, trzymając nadal w rękach zgniecione kartki. Rozpocznij z nimi rozmowę.

Czasami właśnie coś nas bardzo złości – nie możemy zrobić tego, na czym nam zależy, co jest dla nas ważne. Kiedy się złościmy, czujemy przypływ energii, która przeradza się w tupanie, krzyczenie, chęć uderzenia kogoś lub czegoś. To normalne, bo przecież nie jesteśmy obojętni jak kamienie. Warto więc pomyśleć, jak tę energie wykorzystać do pozytywnego działania.

Zaproponujcie, co możemy w tej sytuacji zrobić.

Zaproponuj, żeby dzieci zrobiły coś, co sprawi im przyjemność potem, np. piłkę z pogniecionych chmury złości. Przynieś taśmę klejącą, krepinę, papier kolorowy, kawałki materiałów i włóczki. Pomóż dzieciom skleić wszystkie pogniecione chmury złości w jedną kulę, którą następnie przyozdobią tak, aby stała się wesołą piłką.

Źródła propozycji:

Jak król Sambulo zaczął szanować trzcinę 

Epizod 8. – Burza złości nad Królestwem

 

INFORMACJE I INSPIRACJE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW
#CZASNARELACJE

Jej wysokość złość. Co zrobić, żeby nami nie rządziła? I w jaki sposób się z nią zaprzyjaźnić?

KILKA SŁÓW O ZŁOŚCI DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW

Złość to emocja, która ma swoją konstruktywną rolę. To sygnał alarmowy. Dziecko informuje, że coś trudnego przeżywa. Im szybciej przyjdzie dorosły z odsieczą, pomoże poszukać przyczyny, która spowodowała tę emocję, tym szybciej dziecko się uspokoi. Dzieci często same nie potrafią nazwać tego, co się z nimi dzieje. Rolą dorosłego jest nauczenie dziecka nazywania emocji i pomoc w znalezieniu akceptowalnego społecznie sposobu poradzenia sobie z własną złością i frustracją oraz stawienia czoła konsekwencjom zachowania, jeśli już pod wpływem emocji dziecko zacznie rozrabiać.

Wiemy, że zachowania powodowane złością bywają trudne do zniesienia. Ale samo uczucie jest bardzo ważne, bo sygnalizuje, że dziecku na czymś zależało, że coś poszło niezgodnie z jego planem czy oczekiwaniami. Nie zaprzeczajmy temu uczuciu, ale poszukajmy sposobu na bezpieczne wyrażanie złości w naszym domu, stwórzmy sobie do tego przestrzeń, np. kącik złości, gdzie dziecko może potupać, pokrzyczeć, kopnąć w poduszkę lub narysować, co w danej chwili przeżywa. Ważne jest także, aby oddzielać uczucie od zachowania, jakim jest wyrażone. Dziecko powinno wiedzieć, że nie może się zachowywać w określny sposób, jednak powinno mieć prawo do tego, by czuć złość i o tym mówić. Wystarczy usiąść przy rozłoszczonym dziecku i posłuchać tego, co mówi, zamienić „Przestań się złościć” na „Widzę, że Ciebie coś zezłościło”, a potem wysłuchać. Wystarczą wspierające „Aha”, „Mhm”, żeby dziecko czuło, że go słuchamy. Im więcej się będzie rozmawiać o tym, co złości, tym mniejszą siłę rażenia będzie miało to uczucie.

Gdy pomożemy dzieciom rozpoznawać tę emocję i będziemy rozmawiać z nim o tym, jaki był powód ich rozzłoszczenia się, to może to mieć również dalekosiężne pozytywne skutki. Złość w porę uświadomiona może dać sygnał do postawienia granicy osobom, które nasze granice przekraczają, informuje o zagrożeniu naszego bezpieczeństwa, daje siłę do obrony własnej przestrzeni oraz wyzwala energię do działania, gdy chcemy coś w życiu zmienić.

Jeżeli nie uda się przeciwdziałać i nastąpi już napad złości, to trzeba to rozumieć jako utratę samokontroli przez dziecko. Ważne jest wtedy, aby pamiętać, że to nie uczucia dziecka są problemem, ale nieodpowiednie zachowanie powodowane nimi. Dobrze jest powiedzieć dziecku, że widzimy, że coś je rozzłościło, ale nie zgadzamy się na zachowanie, które krzywdzi innych. Gdy dziecko jest wściekłe, to nie należy tłumaczyć i odwoływać się do rozsądku, bo w emocjach tego nie usłyszy. Emocje zagłuszają rozsądek. Dopiero, gdy się wyciszy, warto do tej sytuacji wrócić na spokojnie i porozmawiać o tym, czego potrzebowało, okazać mu zrozumienie, że wiemy, iż było mu trudno, jednocześnie konsekwentnie nie zgadzając się na łamanie zasad pod wpływem ulegania emocjom.

Przede wszystkim bądź pozytywnym przykładem dla dziecka w swoich sposobach przeżywania złości. Dziecko na Ciebie patrzy i jest więcej niż pewne, że będzie Ciebie naśladować. Pamiętaj o swoich kołach ratunkowych, gdy tylko poczujesz, że ogarnia Ciebie złość. Co pomaga Tobie poradzić sobie z tą emocją? Jaki jest Twój kącik złości? Co byś chciał, Rodzicu, żeby dziecko mogło nauczyć się od Ciebie, patrząc na Twoje sposoby radzenia sobie z tą emocją?

(Fragment „Informacji dla rodziców i opiekunów” do scenariusza „Epizod 8. – Burza złości nad Królestwem”, autorka: Kamila Becker)

 

SMUTEK

JAK ODCZUWAMY SMUTEK? – ROZMOWA O UCZUCIACH POZYTYWNYCH I NEGATYWNYCH ORAZ ICH PRZEŻYWANIU

Rozpocznij rozmowę po przeczytaniu wspólnie bajki:

• Jak myślicie, jak mogą się czuć [bohaterowie naszej bajki] Co to za uczucia? Jak wygląda twarz osoby, która czuje smutek? Jak wygląda smutny człowiek?

Zachęć dzieci, żeby pokazały, jak wygląda smutny człowiek. Zwróć uwagę na następujące symptomy: opuszczone kąciki ust, zaciśnięte usta, próbę powstrzymania płaczu, opuszczone ramiona, skulone ciało.

 

SMUTEK JAK DESZCZ – ZABAWA WYCISZAJĄCA I INTEGRUJĄCA GRUPĘ

Poproś dzieci, by usiadały w kręgu zwrócone plecami do siebie, w odległościach pozwalających na swobodne dotknięcie ręką osoby przed sobą. Wprowadź nastrój wyciszenia i skupienia. Zapytaj:

Czasem bywamy smutni, kiedy na przykład ktoś nam bliski wyjeżdża, bo to oznacza, że nie będziemy mogli z nim porozmawiać, przytulić się, powiedzieć mu, co czujemy.

Zapraszam wszystkich do posłuchania opowieści o deszczu, który jest jak smutek, i powtarzania moich ruchów.

Usiądź w kręgu z dziećmi i w trakcie opowiadania wykonuj kolejne ruchy.

Czasami przychodzi do nas smutek, jest jak mały deszczyk (delikatnie wszystkimi palcami stukamy w plecy osoby siedzącej przed nami), pada i szemrze. Są chwile, kiedy zmienia się, przybiera na sile i staje się deszczem (z trochę większą siłą stukamy palcami, ale nie robiąc krzywdy). To już nie szmer, ale głośniejszy dźwięk wywołany mocą spadających kropel. Kiedy tak pada i pada, gromadzi się coraz więcej wody i tworzą się małe potoki – jak potoki łez (palcami przesuwamy zygzakiem od góry w dół pleców). Potoki płyną, płyną i zmieniają się w rwące rzeki (całą ręką przeciągamy zygzakiem od góry do dołu pleców). Ale spójrzcie, wychodzi słońce zza chmur, rzeka płynie wolniej i spokojniej (przesuwamy dłoń prosto od góry do dołu pleców). Słońce świeci i czujemy się już spokojni.

 

CO ROBIMY, KIEDY JESTEŚMY SMUTNI? CO MOŻEMY ZROBIĆ, KIEDY KTOŚ JEST SMUTNY? – ROZMOWA I ODGRYWANIE SCENEK

Zapytaj dzieci:

• Co wam pomaga w chwilach smutku? Czy staracie się pomagać innym, którzy są smutni?

Podkreśl, że można się smucić, można płakać ze smutku. Choć nie jest to przyjemne uczucie, jest potrzebne, ponieważ pokazuje nam, kto i co jest dla nas ważne. Sygnalizuje, że brakuje nam kogoś lub czegoś, czego potrzebujemy, by czuć się dobrze.

Następnie zachęć dzieci do aktywności:

Możecie pokazać, co robicie, kiedy ktoś jest smutny? Czego wy potrzebujecie, kiedy czujecie smutek? Dobierzcie się w pary i ustalcie, kto z was odgrywać będzie kogoś czymś zasmuconego, a ktoś będzie odgrywał kogoś, kto na ten smutek reaguje.

Poproś, aby ich postaci porozmawiały ze sobą o smutku. Możesz podpowiedzieć dzieciom, aby zaczęły od słów:

Cześć, … [imię wymyślnej postaci], wiesz, jest mi dziś bardzo smutno, bo… [np. Nie przyjechała do mnie moja ukochana ciocia. A tak obiecywała, że zabierze mnie dziś na plac zabaw!].

Przyjrzyj się uważnie, jak dzieci reagują na informację, że rozmówca jest smutny. Następnie wspólnie spróbujcie wymienić sposoby na radzenie sobie ze smutkiem.

Źródło propozycji: "Epizod 6. – Smutek pary królewskiej

 

INFORMACJE I INSPIRACJE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW
#CZASNARELACJE

Chyba wiem, co czujesz. Ćwiczenia z empatii nie tylko dla dzieci

Jak nauczyć dziecko nazywać i realizować potrzeby? Zacznij od siebie i opowiedz, jak się czujesz, gdy jesteś zmęczony

 

KILKA SŁÓW O SMUTKU DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW

Smutek to ważna emocja, ponieważ informuje o tym, co dziecko boli, co mu nie pasuje, za czym tęskni i czego mu brakuje. Niebagatelizowanie smutku jest ważnym doświadczeniem dla dziecka. Przekazuje mu informacje, że smucić się nie jest wstyd. Można czuć się smutnym i zarówno dorośli, jak i dzieci przeżywają trudne chwile. Smutek ma to do siebie, że gdy pozwoli się go okazywać − wypłakać, opowiedzieć komuś bliskiemu, co się stało, narysować to na obrazku lub odegrać w zabawie − to emocja ta minie i pojawi się przestrzeń na przyjemniejsze doświadczenia. Smutek jest przejściowy, nie trwa wiecznie. Jest łatwiejszy do opanowania, gdy jest zaakceptowany, gdy ktoś jest obok, wspiera, słucha, nie mówi zbyt wiele, odbiera emocje i pragnienia oraz jeśli jest taka potrzeba, to przytula.

Dzięki temu, że dzieci mogą okazywać smutek w bezpiecznych warunkach przy rodzicach w dorosłym życiu emocja ta będzie już oswojona i gdy zdarzy się im coś smutnego, a na pewno to nastąpi, będą wiedzieć, że mają prawo do żalu, bólu, poczucia straty, jednocześnie mając świadomość, że te emocje miną. W ten sposób będą odporniejsze na stres i depresję.

Dziecko otwarcie wyrażające smutek w sytuacjach rówieśniczych, gdy komuś innemu dzieje się krzywda, to osoba, która jest wrażliwa, potrafiąca zaprzyjaźnić się, tworzyć więzi, budować z innymi relacje oparte na empatii. To wielki kapitał na przyszłość.

Rodzicu, gdy twoje dziecko będzie smutne, bądź przy nim, akceptuj to, co przeżywa, nie odwracaj uwagi od jego emocji. Blokowany smutek zamieni się w inne trudne uczucia, dziecko może być rozzłoszczone, marudne lub nadmiernie spokojne. Gdy dziecku pozwoli się wyrazić tę emocję, to szybciej się wyciszy i zajmie czymś, co je zaciekawi i sprawi mu radość.

(Fragment „Informacji dla rodziców i opiekunów” do scenariusza „Epizod 6. – Smutek pary królewskiej”, autorka: Kamila Becker)

 

RADOŚĆ

WYCIECZKA NA GÓRĘ RADOŚCI – OPOWIEŚĆ ANIMOWANA

Zaproponuj dzieciom wyprawę na szczyt Góry Radości. Poproś, by wstały i postarały się pokazywać gestami oraz ruchami, kolejne działania i odczucia uczestników wyprawy, a następnie rozpocznij odczytywanie opowieści:

Wesoło, dziarskim krokiem idziemy przez Królestwo. Trzymamy chorągiew Góry Radości. Idziemy pod górkę, wysoko podnosimy nogi. Ale ta góra stroma! Jest nam coraz ciężej tak maszerować, mamy coraz mniej siły, choć nadal uśmiechamy się. I w końcu… Tak jest! Sukces! Doszliśmy na sam szczyt góry. Zatknijmy chorągiew. Rozejrzyjmy się dookoła: jakie piękne to nasze Królestwo! Wzdychamy z zachwytem i patrzymy w prawo, teraz w lewo i za siebie. Skoro już nazwaliśmy górę i ustawiliśmy chorągiew, możemy wracać do domu: zbiegamy szybciutko, na palcach, na sam dół. Mamy świetne humory!

 

TANIEC RADOŚCI – ZABAWA RUCHOWA Z MUZYKĄ

Włącz skoczną wesołą muzykę, o szybszym tempie i zaproś dzieci do zabawy:

• Pokażcie, jak się zachowuje człowiek, który jest radosny. Pokażcie, jak się cieszy wasza głowa. A jak się cieszą wasze plecy, ręce, nogi, kolana itd. A na zakończenie jeszcze raz pokażcie, co robi człowiek, który się cieszy.

Podczas wykonywania kolejnych etapów ćwiczenia zwróć uwagę, żeby dzieci okazywały ekspresję za pomocą wymienianych części ciała.

 

CO WYWOŁUJE W NAS RADOŚĆ? − PRACA PLASTYCZNA W GRUPIE

Po tańcu radości czas na refleksję. Zapytaj dzieci:

• Co wam sprawia radość? Co powoduje, że się cieszycie?

Rozdaj dzieciom niewielkie kartki papieru (format A6) i poproś, aby narysowały to, co ostatnio sprawiło im najwięcej radości. Gotowe prace przyklejcie na dużym arkuszu papieru (co najmniej A2), a następnie nadajcie tytuł każdemu rysunkowi, np. „Wyprawa do wesołego miasteczka”, i stworzonemu w ten sposób plakatowi, np. „Nasze źródła radości”. Zapisz tytuł na plakacie i podpisz każdy rysunek. Powieś plakat w widocznym miejscu.

Źródło propozycji: „Epizod 4. – Radość w Królestwie

 

INFORMACJE I INSPIRACJE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW
#CZASNARELACJE

Odrobina szaleństwa, szczypta zapomnienia. Jak budować poczucie szczęścia?

Rodzinny festiwal śmiechu. Jak zadbać o małe, codzienne przyjemności?

Żarty są jak gimnastyka dla mózgu. Dzięki nim łapiemy dystans i poprawiamy samopoczucie

KILKA SŁÓW O RADOŚCI DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW

Radość wyrażana poprzez zabawę stymuluje poznawczy, emocjonalny i społeczny rozwój dziecka, wpływa również pozytywnie na rozwój mózgu. To jest udowodnione naukowo, a nam wydaje się, że dziecko tylko się bawi. Oto, ile można zyskać dzięki zabawie. Według współczesnych psychologów zabawa jest społeczną funkcją kształtującą osobowość: „uczy dawać, brać, dzielić się, współpracować i podporządkowywać swoją osobowość grupie”. Uczy też samooceny, zdrowego podejścia do zwycięstw i przegranych, kształtuje kreatywność i twórcze myślenie. Zabawa zbliża, wzmacnia relacje, zwiększa wzajemną otwartość. Doświadczanie radości otwiera dostęp do innych pozytywnych emocji, pomaga być bardziej optymistycznym i spontanicznym. Dzięki temu dziecko czuje się ważne, wartościowe, kochane, bezpieczne, zrozumiane, pewne siebie i spełnione. Radość ma też właściwości regenerujące, działa jak antidotum na stres. Gdy się śmiejemy, zmienia się poziom hormonów, zmniejszając napięcie w sytuacjach stresowych.

Wspierając dzieci w kształtowaniu wymienionych umiejętności, zwiększamy ich szanse na to, że wyrosną na ludzi świadomych swoich uczuć i potrzeb, radzących sobie w sytuacjach kryzysowych i dzięki wierze w siebie zmotywowanych do realizacji wyznaczanych sobie samodzielnie celów oraz dbających o to, żeby oprócz pracy w ich życiu był też czas na regenerację, relaks i pasje. Czego chcieć więcej? Radosna zabawa to jest kapitał na całe życie.

Nie ma aż takiego znaczenia, jakie zabawki dajemy dziecku ani to, w jakie superinteresujące miejsca zabaw je zabieramy. Najważniejsza jest dla dzieci nasza uwaga i zainteresowanie. Zabawa to nie zadanie do wykonania. Po prostu bądź, towarzysz, patrz, co dziecko robi, słuchaj − tyle i aż tyle. Dla dziecka jest ważne, żebyśmy byli obok niego i mu towarzyszyli w tym, co robi. Podążanie w zabawie za dzieckiem i spokojny, empatyczny kontakt budują w nim poczucie wartości i sprawczości. Wzmacniaj twórcze pomysły dziecka, nie wyręczaj, nie poprawiaj, nie koryguj. Pozwól dziecku eksperymentować i fantazjować. W grach nie rywalizuj, ani nie dawaj forów. Takie sytuacje pomagają dziecku oswoić się z tym, że w życiu raz się wygrywa, a raz przegrywa. Twoim zadaniem jako rodzica jest w zabawach wyłapywać uczucia i emocje dziecka oraz je nazywać, a nie im przeciwdziałać. W ten sposób dziecko uczy się, co przeżywa, staje się świadome tego, co się z nim dzieje i wie, że może sobie ze swoimi emocjami poradzić.

Źródłem radości może być wykonywanie domowych obowiązków razem z Tobą. Wspólne sprzątanie, gotowanie lub majsterkowanie. Może być ono pretekstem do rozmowy, wspierania dziecka w tym co potrafi, doceniania jego starań, nawet jeśli takie wspólne zadanie szybko mu się znudzi. Jeśli skojarzy razem spędzony czas z czymś radosnym, jest szansa, że będzie mieć motywację, żeby powtarzać to doświadczenie. To nadzieja na przyszłe dobre kontakty z nastolatkiem, bo dziecko prędzej czy później dorośnie. Działajcie więc już teraz!

Nieoceniona jest rola zabaw ruchowych. Gdy dzieci biegają, to czasem muszą się w zabawie zatrzymać bez ruchu, chociażby zabawa w chowanego czy w berka. Sprawia to, że mózg musi tak zarządzić wszystkimi częściami ciała, żeby się nie ruszały. Wydaje się, że jest to banalna czynność, a tymczasem pomaga trenować umiejętność kontroli własnego ciała. Przygotowuje to do zastygnięcia na 45 minut w szkolnej ławce, a to jest nie lada wyzwanie. Kolejnym zadaniem jest utrzymanie uwagi bez rozpraszania się. Dzięki temu dziecko da radę posłuchać tego, co mówi do niego nauczyciel, zrozumieć i zapamiętać przekaz. To jest też efekt tego, co dziecko wyćwiczyło podczas zabaw. Kolejna umiejętność to kontrola emocji. Wszystkie te umiejętności – kontrolę ciała, uwagi i emocji − dzieci trenują podczas zabawy, aby potem łatwiej im było sprostać pojawiającym się przed nimi zdaniom edukacyjnym.

Rodzicu, zabawa jest równie istotna jak przytulanie, wieczorne czytanie książeczki czy rozmowa z dzieckiem, nie mówiąc już o uczeniu pisania czy czytania. To najlepszy czas do przekazania naszym dzieciom, że są kompetentne i wartościowe. Bywa, że niełatwo jest nam zaufać dzieciom i podążać za nimi, bo na przykład wynieśliśmy nakazująco-kontrolny i obojętny na sferę uczuć wzorzec wychowawczy ze swoich domów. Sami mamy więc zadanie do wytrenowania – empatycznie i spokojnie, z zaufaniem do dziecka towarzyszyć mu w wybranej i zaproponowanej przez nie zabawie, czerpiąc z tego radość. Pozwólmy również sobie samym korzystać z dobrodziejstw zabawy – polepszenia pamięci i koncentracji oraz redukcji stresu! Powodzenia!

(Fragment „Informacji dla rodziców i opiekunów” do scenariusza „Epizod 4. – Radość w Królestwie”, autorka: Kamila Becker)

 

TĘSKNOTA

ZA KIM I ZA CZYM TĘSKNIMY? – PRACA PLASTYCZNA

Porozmawiajcie: Czy doświadczyliście kiedyś tęsknoty? Za kim lub za czym czasem tęsknicie?

Zachęć dzieci, by podzieliły się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami, spróbowały nazwać to, co czują.

Możesz pomóc im nazwać symptomy tęsknoty, np. poczucie braku kogoś lub czegoś, chęć przytulenia się do kogoś, kogo nie ma przy nas, uczucie smutku, łaskotanie w środku w ciele, utratę zainteresowania tym, co znajduje się dookoła.

Poproś dzieci, aby każde narysowało na małej kartce (format A6) obrazek pokazujący, za kim lub za czym tęskni. Następnie zbierz prace i przyklej je do dużego kartonu (format A2). Zapisz na górze arkusza tytuł stworzonego w ten sposób plakatu − „Za kim i za czym tęsknimy?”.

 

CZYM JEST TĘSKNOTA I JAK MOŻNA SOBIE Z NIĄ PORADZIĆ? – ĆWICZENIE W 2 CZĘŚCIACH
Cz. 1. JAK MOŻEMY PORADZIĆ SOBIE Z TĘSKNOTĄ? – BURZA MÓZGÓW

Poproś dzieci, by usiadły w półkolu przed planszą scenerii i rozpocznij rozmowę:

• Każdy z nas czasem odczuwa tęsknotę. Jak możemy sobie z tym uczuciem poradzić? Co robicie, kiedy odczuwacie tęsknotę?

Zapewne zostaną przywołane także sytuacje, w których dziecko nie może nic zrobić ze swoją tęsknotą, ponieważ, np. osoba, której mu brakuje, już nie żyje. Nie unikaj tego tematu, możesz zaproponować wykorzystanie jednej z poniższych metod, które powinny trochę ulżyć w tęsknocie i pomóc w przekierowaniu uwagi na przyczynę tej tęsknoty. Pozostaw dziecku pole do szukania innych sposobów zaspokojenia potrzeby będącej powodem tęsknoty.

Cz. 2. TĘSKNOTY [KRÓLA] − POZNANIE UCZUĆ [KRÓLA] ORAZ JEGO SPOSOBÓW RADZENIA SOBIE Z TRUDNOŚCIAMI

[To ćwiczenie można dopasować do wybranej historii, jaką przedstawiasz na swoich zajęciach. Chodzi o odwołanie się do przeżyć bohatera i wyobrażenie sobie, jakie są powody jego tęsknoty, czego konkretnie mu brakuje i jakie widziałby rozwiązania, które by go jakoś ukoiły w tym momencie].

Na zakończenie rozmowy powiedz: Czasami możemy sobie pomóc, by tęsknota nie była tak trudna do zniesienia. Słyszałam/słyszałem, że [król] zna na to sposób. Chcecie z nim o tym porozmawiać i spróbować zrobić to, co on robi?

Rozpocznij opowiadanie, wcielając się w [króla], od tego, że warto zastanowić się, co się czuje i nazwać te uczucia.

Na przykład ja teraz tęsknię za królową i naszym psem. Dlaczego tęsknię za królową? Tęsknię za nią, bo jest dla mnie ważna, bardzo ją kocham, bo lubię z nią spędzać czas i rozmawiać. Brakuje mi jej obecności, spędzania razem czasu, popijania herbaty i jedzenia naszych ulubionych ciasteczek na wieży zamku, skąd spoglądamy na całe Królestwo. Jednak dopóki jej nie ma i muszę czekać, aż wróci, mogę przecież rozmawiać z wami, mieszkańcami naszego Królestwa. Może ktoś z was mógłby posiedzieć ze mną przy herbatce i ciastkach, porozmawiać. Mogę się też z wami pobawić, choć nadal będę tęsknił za królową.

A dlaczego tęsknię za naszym psem? Tęsknię za nim, bo jest dla mnie ważny, jest bardzo wesoły i mnie rozśmiesza, lubi się ze mną bawić i daje się głaskać. Brakuje mi tego, by móc go pogłaskać po szorstkiej ciepłej sierści. I brakuje mi tego, jak śmiesznie rusza uszkami, kiedy go głaszczę. I tęsknię za tym, że tak zabawnie trąca mnie mokrym noskiem, kiedy rano mnie budzi. Brakuje mi więc jego obecności, szczerej radości i śmiechu, który mi zapewniał. Brakuje mi też możliwości głaskania go i przytulania. Jednak dopóki go nie ma razem z nami, mogę poszukać też radości gdzie indziej, nie przestając przecież o nim myśleć. Mogę głaskać i przytulać jakieś misie, choć to nie to samo, to też może mi pomóc.

Ja już opowiedziałem, jak sobie radzę z tęsknotą, a teraz może wy opowiecie o swoich sposobach. Co wam pomaga, kiedy tęsknicie? Co zwykle robicie? Co mógłbym jeszcze zrobić?

Źródło aktywności:

Epizod 7. – Tęsknota królowej

 

INFORMACJE I INSPIRACJE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW
#CZASNARELACJE

Tęsknię, bo kocham. Każda emocja ma swoją przyczynę. Jak nauczyć się je odczytywać?

Tęsknisz? To znaczy, że ktoś jest ci bliski. Jak w święta poradzić sobie z brakiem tych, którzy są dla nas ważni?

KILKA SŁÓW O TĘSKNOCIE DLA RODZICÓW I OPIEKUNÓW

Tęsknota to doświadczenie braku i to nie tylko braku osoby. Można tęsknić też za miejscem, za czasem, za wspomnieniem. Tęsknocie towarzyszą różne nieprzyjemne emocje, takie jak smutek czy złość, często trudno jest się skoncentrować, pojawia się też lęk i niepokój. Tęsknota jest ważną informacją o potrzebach dziecka, o tym, co aktualnie jest dla niego istotne. Rozmawianie z dzieckiem o tym, co przeżywa, pomaga mu lepiej radzić sobie z natłokiem emocji. Gdy dziecko za czymś tęskni, warto dać mu czas na przeżycie tej emocji. Doświadczanie tęsknoty razem z bliską osobą, sprawi, że po pewnym czasie straci ona intensywność, a dziecko nauczy się, że sytuacja, w której się znajduje jest trudna, ale jest w stanie poradzić sobie z nią. Gdy w przyszłości przydarzy mu się coś podobnego, to obawa przed tęsknotą i stratą może być mniejsza.

Rodzicu, bardzo ważna jest dla dziecka Twoja spokojna, akceptująca i wspierająca obecność. Warto powiedzieć dziecku w takiej sytuacji, że widzisz, iż to, co Twoje dziecko przeżywa, jest dla niego trudne. Dziecku może przynieść ulgę to, że nazwiesz jego emocje i potrzeby, które prawdopodobnie kryją się za przeżywaną tęsknotą. Ważne jest, żeby nie blokować trudnych emocji, nie odwracać uwagi i nie dawać natychmiast gotowych rozwiązań. Dziecko potrzebuje czasu, żeby się oswoić z sytuacją, w której się znajduje.

Słuchaj dziecka, gdyż może się okazać, że to, co wydawało się być tęsknotą, jest lękiem przed nieznanym, obawą związaną ze zmianą. Im więcej łagodności, cierpliwości i otwartości na to, co dziecko przeżywa, tym większa szansa na oswojenie tęsknoty i adaptację do zmiany, która się za tęsknotą kryje. Taką sytuacją może być: pobyt bez rodzica w przedszkolu, pierwsze kolonie, zmiana przedszkola, koniec wakacji czy strata kogoś najbliższego. Dziecko dzięki Twojemu wsparciu wyrośnie na osobę świadomą swoich emocji, nieblokującą tego, co przeżywa, a przez to niezachowującą się impulsywnie.

(Fragment „Informacji dla rodziców i opiekunów” do scenariusza „Epizod 7. – Tęsknota królowej”, autorka: Kamila Becker)

 

Prezentacja z webinaru „Ach, te emocje!” 18/11/2020